Brows to dla mnie wielka sprawa. Wizażystka powie ci, że oprawi twoją twarz, ale porównuje moje brwi do specjalnego dodatku. W ten sam sposób pierścionek dodaje fantazyjnego kształtu do manicure, a świetny but uzupełnia strój, brwi dodają twojej twarzy trochę więcej uroku. Możesz pogrubić ciemne odcienie i nieskazitelne linie lub zachować naturalność dzięki miękkim włosom i stonowanym kolorom. Kiedy eksperymentuję z produktami do brwi, próbowałem zablokować rzeczywiste różnice między nimi i wyniki, które uzyskują. Najlepszy sposób na zrobienie tego? Fotografie.

Nasz dyrektor redakcyjny, Faith, i ja zdecydowaliśmy się wypróbować każdą ofertę kamery, aby zaprezentować wyniki w dwóch różnych sytuacjach na czole. Mam krzaczasty, często niesforny zestaw, a Faith ma nieco mniejszy wzrost. Zanim zaczęliśmy, zwróciłyśmy się do artystów charakteryzujących się makijażem, by uzyskać ich najlepszą radę. Czytaj dalej, aby uzyskać wyniki.



Nasze puste brwi

Kto: Hallie Gould, starszy redaktor

Brwi dotyczą: wiem, że mam dość pełne brwi - więc nie narzekam. Ale mam kilka nielicznych miejsc wokół łuku i pierzaste gałązki u góry. Lubię wypełniać brwi, więc są mroczne i odważne, ale wciąż wyglądają tak naturalnie, że bez wysiłku przychodzę. Kto wie, czy tak rzeczywiście jest. Używam długopisu ze ściętą krawędzią (ma kształt szczoteczki do brwi) i lekko rysuję linie. Jest ładny, ponieważ ma precyzję i kontrolę pióra, ale formuła wygląda jak proszek. Następnie trzymam to wszystko razem z czystym żelem do brwi.



Ulubiony produkt brwiowy: Charlotte Tilbury Brow Lift w Cara D (30 USD)

Kto: Faith Xue, dyrektor redakcji

Brwi dotyczą: Jak widać z bardzo eksponującego zdjęcia powyżej, bardzo brakuje mi działu brwi. W rzeczywistości fakt, że pozwalam nawet na takie zdjęcie siebie na powierzchni w Internecie jest nieco szokujący i wyraźny dowód tego, jak bardzo dbam o ciebie, ciekawski czytelniku. Hallie bardzo miło opisywało moje brwi jako wymagające nieco większego wzrostu, ale prawda jest taka, że ​​potrzebuję produktu do brwi (zazwyczaj ołówka), który zasadniczo pozwala mi całkowicie narysować brwi. Żadne z tych podbarwionych "twoich brwi, ale lepszych" rzeczy. Ponadto: żadnych brwi Sharpie.

Ulubiony produkt do brwi: Ołówek do brwi Eye Brow Gal (23 USD)



Ołówek

Produkt: Anastasia Beverly Hills Perfect Brow Pencil (23 USD)

Po pierwsze, to jest to, co artysta makijażu L'Oréal Paris (i królowa Bey) Sir John musi powiedzieć: "[ołówek] to tak naprawdę moja ulubiona aplikacja. W dzisiejszych czasach kredki do brwi są typem automatycznym. Są świetne do stosowania delikatnych, podobnych do włosów pociągnięć i wyglądają bardzo realistycznie. Jedynym minusem jest to, że formuła ołówka może wydawać się nieco woskowa ".

Wspomnienie o woskowej konsystencji jest powodem, dla którego przestałem używać ołówków kilka lat temu. Nie mogłem znaleźć odpowiedniej tekstury do wyglądu, który próbowałem osiągnąć. Mimo to bardzo mi się podobał Anastasia Beverly Hills Perfect Brow Pencil (23 USD). Moją największą obawą przy wyborze produktu do brwi jest cień, który pasuje do mojej cery - potrzebuję popielatego, szarego koloru zamiast beżu lub brązu. Ten trafił w łopatki. Byłem pod wrażeniem ilości kontroli, jaką miałem i jak łatwo było kształtować brwi. Wyglądały naturalnie i są miękkie, a nie przesadnie zrobione lub ostre (mój koszmar).

To nie jest moja najlepsza praca, ale dziewczyna musi robić wszystko, co w jej mocy, w czasie kryzysu. Użyłem Anastasia Beverly Hills Perfect Brow Pencil (23 USD) wcześniej i uwielbiam jak łatwo jest wypełniać brwi krótkimi, podobnymi do włosów pociągnięciami. Uwielbiam odcień Średni, który nie jest zbyt ciepły lub popielaty, ale raczej pośredni. Mając trochę więcej czasu, wytarłabym jeszcze trochę ruchy, więc nie było tak ostrej linii w wewnętrznych narożach brwi. Ale ogólnie rzecz biorąc, ten ołówek był woskowy i łatwy w użyciu, a także świetną alternatywą dla mojego ołówka z The Brow Gal.

Proszek

Produkt: Tarte's Amazonian Clay Volumizing Brow & Hair Powder ($ 25)

"Proszki do włosów są ładne, jeśli nie podoba ci się woskowy charakter ołówka" - poleca Sir John. "Proszek do brwi usunie tę woskowinę. Są świetne dla osób, które mają rzadkie brwi, ponieważ są pomocnym uzupełnieniem. Jedyną wadą jest to, że nie zakotwiczają się w czole i twarzy tak długo, jak inne formuły. "

Zaskakująco wpadłem w proszek, którego używaliśmy. Tarte Amazonian Clay Volumizing Brew & Hair Powder's (25 USD) zdolność przylegania do każdego włosa i wypełniania rzadkich obszarów na moich brwiach była naprawdę niespotykana. To było trochę trudniejsze do zastosowania, ponieważ musiałem użyć pędzla i nie uważam się za szczególnie zręcznego - więc trwało to dłużej niż pierwszego produktu. Ogólnie rzecz biorąc, uwielbiam produkt końcowy.

Proszki nie robią wiele na moich cienkich, rzadkich brwiach. Formuła przeważnie prześlizguje się przez moje brwi i nigdy tak naprawdę nie buduje do konsystencji, którą lubię; Zazwyczaj pozostaję z niejednolitymi obszarami. Jednak wersja Tarte była miłym zaskoczeniem. Na mojej linii brwi wciąż istniały luki, ale byłem pod wrażeniem, ile pigmentu przylepiło się do moich brwi i jakie naturalne wykończenie dało. Gdybym był bardziej obdarzony brwiami, prawdopodobnie miałabym ochotę zamienić swój ołówek na ten jedwabisty proszek.

Zabarwiony żel

Produkt: Benefit Gimme Brow Volumizing Fibre Gel (24 USD)

"Żele do brwi nadają się doskonale do utrzymywania brwi" - wyjaśnia Sir John. Dodaje: "Brakuje im jednak definicji i kształtowania jakości innych produktów. Często zalecam użycie przezroczystego żelu, jak np. "Stylista Plumpera" L'Oréala (5 USD) w połączeniu z innymi teksturami jako krokiem wykończeniowym. "

Wypróbowałem kilka zabarwionych żeli i zazwyczaj kończyło mi się to na całej mojej twarzy. Kiedyś mój przyjaciel zapytał mnie, czy mam rozpuszczoną czekoladę na mojej twarzy. Chociaż nie jest to całkowicie wykluczone, po sprawdzeniu lustra zrozumiałem, że to mój żel do brwi. Tak więc, nie miałem wielkich oczekiwań, gdy naciągnąłem na żel Gimme Brow Volumizing Fibre Benefit (24 USD). Po rozczesaniu brwi byłam zszokowana. Naprawdę podobał mi się sposób, w jaki wyglądał. Dodał ładny połysk do włosów, jak ładna atrakcja. Rzadkie obszary nie były tak wypełnione, jak bym chciała, ale produkt pozostał na miejscu i utrzymywał moje brwi wyglądające na zadbane.

Zawsze lekko drwi z zabarwionych żeli, ponieważ ich całe pozory są zbudowane na tym, że podkreślają brwi, które już masz, przyciemniając włosy. Ale co, jeśli nie masz żadnych włosów do barwienia ?! Krzyczę wewnętrznie, machając mentalną pięścią na fałszywe obietnice wprowadzenia do obrotu. Wystarczy powiedzieć, że nie spodziewałem się wiele od wersji Benefit. Ale potem, zaskakując wszystkie niespodzianki, to faktycznie działało. Ponieważ szczotka jest tak malutka, można ją wywinąć pod włosy, aby podbarwiała skórę pod spodem. Ponieważ moje brwi zatrzymują się tuż obok moich uczniów, było to niezwykle pomocne w tworzeniu końca mojej (nieistniejącej) brwi. Byłem tak miło zaskoczony, że natychmiast schowałem ten, którego użyłem do tej sesji i sprowadziłem go ze mną do domu. Nadal wolę go używać do ustawiania moich brwi po ich szkicowaniu, ale miło jest wiedzieć, że w szczypie też będzie działać solo.

Pomada

Produkt: MAC's Fluidline Brow Gel (17 USD)

"[Pomady] zdecydowanie trwają najdłużej i są produktem" tatuażu "w świecie brwi - mówi Sir John. "Zdecydowanie potrzebujesz świetnego pędzla i chociaż jest to łatwa formuła do pracy, czasami potrzebujesz trochę praktyki i specjalistycznej techniki, aby z powodzeniem zastosować ją."

Całkowicie potępiłam tę aplikację, jak przewidział Sir John. Na szczęście patrzysz na zdjęcie profilowe mojej twarzy, ponieważ druga strona ma zupełnie inny kształt. Wzorzec MAC's Fluidline Brow Gel (17 USD) był naprawdę śliski i grubszy, niż mi się przydał - o wiele mniejsze tarcie niż inne produkty. Kolor również wyrzucił mnie, wygląda nieco brązowoczerwo na mojej skórze, a nie na chłodne tony, które zwykle wybieram. Myślę, że byłoby najlepiej, gdybym ćwiczył moją technikę i używał pomade, gdy szukam naprawdę odważnego spojrzenia.

Wpatrując się w pulę MAC pomada natychmiast pojawiły się wizje grubych, wypełnionych brwi Sharpie, aka mój najgorszy koszmar (inny niż brak brwi). Zamiast tego byłem zdmuchnięty. Pomada nakładała się gładko i równomiernie, i jakoś udało się rozproszyć wśród moich włosów brwiowych, aby uzyskać miękki, naturalny wygląd, który rzeczywiście wyglądał jak prawdziwe brwi. Spośród wszystkich produktów ten najbardziej zaskoczył mnie najbardziej. Podobało mi się, że to najlepsze z najlepszych produktów, które wypróbowałem, ale z powodu moich leniwych tendencji (czyli czegokolwiek, co wymaga oddzielnego pędzla do nałożenia, prawdopodobnie się nie dzieje), wiedziałem, że byłoby ambitne założenie, że mogę przyjmij to jako część mojej codziennej rutyny. Zabrałem produkt do domu i używam go na noce, kiedy chcę ubrać się w brwi i wyjąć je na drinka.

Który produkt jest Twoim ulubionym? Daj nam znać swoje przemyślenia (i zalecenia!) W komentarzach poniżej.

Tagi: Alicia Beauty UK, najlepszy żel do brwi