Poszukiwanie czystego piękna może czasami być trochę przygnębiające. Weź to ode mnie, kogoś, kto od wielu lat stopniowo sprząta i sprowadza kolekcję swoich produktów. Idealnie, moim celem jest stać się minimalistą w pielęgnacji skóry - ktoś, kto używa tylko garstki produktów, które sprawdzają się w działaniu, pomimo braku surowych lub szkodliwych składników. Nie do końca opanowałem całą sytuację, a to ze względu na fakt (w porządku, opinia), że czyste kosmetyki nie zawsze są zabawne. Rozumiem przez to, że opakowanie często się nie udaje, wybór jest często skromny, a same produkty mają często ograniczoną żywotność lub zastosowanie. ("Często" jest tutaj kluczowym słowem.)

Wiem, o czym myślisz: to mała cena za bezpieczeństwo i czystość. Zgadzam się. Przyznaję również, że przemysł kosmetyczny bardzo się rozrósł od tego, co było jeszcze kilka lat temu. Więcej marek i więcej produktów oznacza więcej opcji i ulepszeń. Podczas gdy "czysty" koniec mojej próżności był już zupełnie jałowy, teraz jest pokryty produktami z moich ulubionych marek kosmetycznych, takich jak Fig + Yarrow, Rituel de Fille, Ilia, Herbivore i RMS. Aha, i Loli Beauty, która jest najnowsza, aby dołączyć do mojej selekcji. To marka produktów do pielęgnacji skóry, która specjalizuje się w produktach ekologicznych, etycznych i ekologicznych, które również są dobrą zabawą .



Widzisz, każdy produkt z linii Loli jest wytwarzany z ekologicznych składników, które są zgodne z zasadami uczciwego handlu, organicznego i spożywczego, co oznacza, że ​​spełniają standardy jakości potrzebne do rzeczywistego spożycia. Innymi słowy, czułam się całkowicie i całkowicie beztroska, gdy każdego ranka i nocy malowałem moją twarz produktem Loli. Nie martwiłam się o podrażnienie, zaczerwienienie ani wypryski (co jest czymś, co odczuwam w przypadku produktów zawierających wiele syntetycznych związków - mianowicie pielęgnację skóry na bazie silikonu).

Moja rutyna brzmiała tak: po uderzeniu drzemki cztery do pięciu razy każdego ranka (tak jak to się robi), wstałem z łóżka i poklepałem kilka kropel wody micelarnej marki - Błękitną Chaberową Wodę (38 USD) - całą moją twarz. Jest lekki, orzeźwiający i delikatnie oczyszczający, dzięki czemu idealnie nadaje się na poranek. Później wybrałbym małą porcję Aloe Blueberry Gally (38 USD) i wcisnąłem ją w skórę. Ten był moim absolutnym faworytem. To dosłownie czysty sok z aloesu, wraz z organicznym alkoholem winogronowym, gliceryną, ekstraktem z borówki i gumą ksantanową. to jest to! Jest chłodzący i nawilżający i idealny dla mojej wrażliwej, połączonej skóry. To nawet uratowało mnie od całego mnóstwa problemów z irytacją i wrażliwością, jak te, które wynikają z nieuczciwej kwietniowej oparzeń słonecznych. Zbliża się lato, a ja odmawiam pójścia bez lekkiego nawilżenia i kojących właściwości tego produktu. (Wskazówka: włóż ją do lodówki przed nałożeniem na najbardziej relaksującą i chłodzącą teksturę, jakiej kiedykolwiek doświadczysz.)



W końcu przeniosłem się na olej do twarzy. W zależności od dnia, albo użyłbym Eliksiru Herbaty (68 USD), albo Eliksiru Śliwki (78 USD), z których oba są bogate w przeciwutleniacze i głęboko nawilżające oleje, które można zindeksować, dodając to, co marka nazywa "mieszankami" . " Te mikstury to maleńkie fiolki z silnymi składnikami, które możesz wymieniać i wymieniać każdego dnia, aby zająć się konkretnymi problemami skórnymi. Mieszanki, których używałem, to korzeń turmerowy (24 USD) i kora białej wierzby (18 USD). Ta pierwsza jest silnym środkiem przeciwzapalnym, który zapobiega powstawaniu wolnych rodników i przebarwień przez twoją cerę, podczas gdy druga działa na detoksyfikację i odstresowanie skóry. Są tak niebiańskie, że każdego dnia sprawiały, że moja skóra wyglądała ekstra lśniąco. Po prostu bądź ostrożny, kiedy ich używasz. Ponieważ są to silne ekstrakty niezbędne, nie powinny same stykać się ze skórą. Muszą być noszone na "podstawie", jak na przykład wspomniana galaretka z aloesu. Jeszcze jedno: pachną. Wąchają mocno i moim zdaniem nie jest to przyjemny zapach. Ma sens, biorąc pod uwagę, że są czyste i skoncentrowane ekstrakt z korzenia i kory. Ale nadal, bądź ostrzeżony, że zapach utrzymuje się na skórze przez 10 minut, zanim się rozproszy. Osobiście nie przeszkadza mi to, ponieważ wiem, że nie ma żadnych syntetycznych substancji zapachowych ani substancji chemicznych dodawanych do maskowania. Dodatkowo, jestem przekonany, że obie te mieszanki pożyczyły mi ręki w utrzymaniu mojej skóry czystej i promiennej w ciągu ostatnich kilku tygodni. Tymczasowy, nieprzyjemny zapach to niewielka cena za to zapłacić.





Nocą podążałem dokładnie tą samą procedurą, z dodatkiem datownika orzechowego Brulée, który jest mieszaniną oleju z orzechów, oliwy z oliwek, oleju z tamanu i wosku słonecznikowego. Użyłem tego jako rodzaj balsamu oczyszczającego, podgrzewając go między moimi dłońmi przed delikatnym usunięciem makijażu. Jest to balsam typu "trzy w jednym", który można również stosować jako środek nawilżający do ciała, balsam do ust lub pastę kondycjonującą na końce włosów. Jest szalenie nawilżający i zawsze trzymam go pod ręką, ale tylko w celu stosowania balsamów do ust i balsamu do ciała. Stwierdziłem, że jest zbyt ciężki - nawet trochę zbyt woskowaty - aby zastosować go na mojej skórze mieszanej, która jest podatna na wybuchy w strefie T. Jeśli włożę go we włosy, to zaplątuje się i staje się sztywny, ponieważ mam bardzo cienką teksturę. Ale to tylko ja. Jeśli masz super-suchą skórę lub gęste, suche włosy, może to być Twój produkt w stylu "zrób to sam".



To, co jest tak wyjątkowe w tej marce, to element DIY (lub, jak nazywa to marka, BIY, co oznacza mieszanie go samemu). Dało mi to możliwość skorzystania z mojego własnego zabiegu na bazie skóry w zależności od tego, o jakim problemie czułem, że powinienem poruszyć ten dzień. Pozwalam mi grać w chemika, łącząc dobre dla skóry składniki z własnymi metodami leczenia. To tak różni się od mojej normalnej rutyny, która polega na używaniu środka czyszczącego, tonera i balsamu każdego dnia, aż będzie pusta i przejdę do następnej.

Jeśli pomysł połączenia ze sobą własnej pielęgnacji skóry Cię zastraszy, wiedz, że strona internetowa oferuje bezpłatne "przepisy", pokazujące, które produkty powinny zostać połączone w celu rozwiązania konkretnych problemów. Więc nie jest to mylące, za darmo, za wszystko. W rzeczywistości większość produktów można stosować samodzielnie. Ta opcja istnieje jednak, jeśli chcesz dostosować. Lubię to. Nie mówi mi, czego potrzebuje moja skóra. Daje mi to możliwość decydowania - i mieszania oraz mieszania i leczenia własnej skóry.





Tagi: Alicia Beauty UK, Beauty News, Natural Beauty, Skin, Skincare