Gdybym pojawił się w odcinku długogrającego serialu MTV True Life, odcinek byłby bez wątpienia zatytułowany True Life: Jestem uzależniony od Sprayu do teksturowania. Wyobrażam sobie, że byłby to zapchany epizod, ponieważ uzależnieni od tekstury są coraz liczniejszą populacją. Podobnie jak wielu innych uzależnionych, nigdy tak naprawdę nie spotkałem się z teksturującym sprayem, który mi się nie podobał, ale kiedy już wypróbowałem Shu Uemurę z Texture Wave Dry Finishing Spray (38 USD) wszystkie inne produkty odpadły z mojej rotacji. Niemal nieświadomie moje zwykłe stoiska były coraz bardziej dociskane do mojej szafki z kosmetykami. Teraz jest tam cmentarz z teksturą i nie bez powodu.
Przyznaję, że rzadko wkładam więcej niż 30 sekund wysiłku w moje włosy, dlatego właśnie zakochałem się w tym produkcie. W przeciwieństwie do sprayów do tekstur, do których byłem przyzwyczajony (te, które kiedyś uważałem, że kocham), teksturator Shu Uemury wymaga minimalnego finessingu. Na początku prawie nie wydawało mi się, że dwa razy spirtzuję i odchodzę, ale to wszystko, czego potrzebuję. Teksturę można budować, więc gdybym chciał, mogłem dalej pryskac i nigdy nie dojść do lepkiej sceny. Chwyt jest elastyczny, ale nigdy mokry, więc włosy mają dużo ruchu. Używam go nawet do budowania głośności u podstaw. Możliwości są nieskończone. Uzależnieni od tekstury, ten jest dla ciebie.
Jaki jest twój ulubiony spray do tekstur?



Tagi: włosy, makijaż, pielęgnacja skóry, fitness, piękno, celebryta, fryzjerka, wizażystka, piękno czerwonego dywanu, sekrety piękna gwiazdy, polski paznokci, porady kosmetyczne, piękno wybiegu, trendy w modzie