Okay, otrzymujemy, że pory są niezbędne do wzrostu włosów i wydzielania potu i toksyn, ale jesteśmy trochę nad nimi. Zwłaszcza, gdy są naprawdę gigantyczne i wystają jak kciuk na naszej twarzy. Gorzej, gdy makijaż osadza się w twoich porach, działając jak jakiś rodzaj szkła powiększającego. To wtedy trzymamy nasze białe flagi i mówimy "SOS!" Wpisz Peter Thomas Roth Pore Putty, twój nowy ulubiony gumka porów.

Używanie terminu "kit" ma sens w przypadku produktu porowatego, IMO. Zaskoczyło mnie, jak bardzo zachowuje się jak jakiś rodzaj spermy, który praktycznie wypełniał moje pory, sprawiając, że stają się praktycznie niewidoczne po tym, jak skończyłem stosować. Trochę idzie na długą drogę, więc nie trzeba go gipsować, że tak powiem.



Muszę powiedzieć, że byłem bardzo zaskoczony tym, jak barwiona była ta formuła, prawie jak krem ​​BB, ale kolor przeszedł i zmieszał się z moją cerą. (Nie wiem, jak dobrze by to działało na ciemniejszych odcieniach skóry, ale chciałbym usłyszeć twoją opinię, gdybyś ją wypróbował!)

Po nałożeniu Putty na nawilżoną skórę, jak zwykle zastosowałem podkład, puder i bronzer. W połowie dnia dostrzegłem moją cerę i byłem mile zaskoczony tym, jak dobrze trzyma się kit. Pod koniec dnia mój makijaż był nadal matowy i gładki. Jakie pory?

Jeśli szukasz nie tłustego, wypełniającego pory, pozornie magicznego produktu, gorąco polecam dać temu szansę.



Jaki jest twój ulubiony produkt z porami? Powiedz nam w komentarzach!

Tagi: Alicia Beauty UK, Peter Thomas Roth