Szczególnie tego lata jestem prawie pewna, że ​​czułem, jak moja skóra śpiewa, gdy stoję na zewnątrz. Żadna ilość kremu przeciwsłonecznego nie może ochronić mojej zewnętrznej warstwy przed spaleniem, a ponieważ gigantyczne, czarne, klimatyzowane bańki jeszcze nie weszły na rynek, wciąż skwierczę na patelni, jaką jest Nowy Jork. I nawet nie zaczynaj mnie w metrze w lecie - jest najbliżej Hadesu na Ziemi. Na szczęście znalazłem fundację, która nie topnieje wraz z moją duszą w letnim upale: Revlon ColorStay Foundation (13 USD).

Pisałem o tym fundamencie tyle razy, że prawdopodobnie brzmię jak zepsuta płyta w tym momencie, ale jest to jeden z tych produktów, o których krzyczysz z dachów. Za jedyne 13 USD za butelkę znalazłem podkład, który sprawia, że ​​moja skóra wygląda bez skazy i idealnie dopasowuje się do mojej cery. Przede wszystkim jednak pozostaje jak mistrz w upale. Nawet nie lśni, kiedy jest gorąco - to naprawdę niesamowite. Ale ponieważ przez lata wiernie oddawałem się tej fundacji, myślałem, że poświęcę tydzień na przetestowanie różnych fundamentów i zobaczę, jak radzą sobie z napiętą prognozą NYC (i moją wypróbowaną i prawdziwą formułą). Zobacz, jak one wszystkie wypadły poniżej!



W dniu, który był jednym z moich tygodniowych poszukiwań fundamentów odpornych na topienie, poszedłem na duży. Lubi 60 $ za butelkę. Nigdy wcześniej nie próbowałam fundacji Armaniego i byłam tak podekscytowana, że ​​mogłam spróbować, choć trochę się denerwuję, że się w niej zakocham, a co za tym idzie - z powodu ciągłego zakupu. I ku mojemu przerażeniu w portfelu, upadłem ciężko . Podczas gdy ja to stosowałem, znalazłem się oohing i ahhing. Wykończenie było niesamowicie gładkie, a nawet po przejściu ulic Nowego Jorku w szczytowym czasie słońca, nie drgnęło. Pokoloruj mnie pod wrażeniem.

Od pierwszego dnia był taki (drogi) sukces, myślałem, że spróbuję oferty drogerii, aby porównać ją do drugiego dnia. Wszyscy zawsze zachwycają się tym fundamentem, więc musiałem wziąć to na siebie. Muszę przyznać, że kiedy poszłam sprawdzić twarz pod koniec dnia, była przyklejona do mojej skóry jak klej. Nie było smug, smug ani blasku - tylko idealnie nienaruszony fundament. Jest gruba jak moja ulubiona podstawa Revlon, ale dla tej galaretki o tłustej skórze potrzebna jest bardziej trwała formuła.

To był kolejny fundament, o którym tyle słyszałem, ale nigdy nie próbował. Fani formuły wspomnieli, że zapewnia ona niewiarygodnie pełne pokrycie, utrzymując cały dzień w ciele. Okazuje się, że te opinie nie mogły być dokładniejsze. Stwierdziłem, że ten fundament jest najgrubszym z całego tygodnia, więc następnym razem prawdopodobnie bym go wycinał z odrobiną balsamu, żeby go trochę rozrzedzić - ale jestem prawie pewny, że wytrzyma huragan, jeśli zostanie poddany próbie.

Opisane jako "odporne na ćwiczenia" i "odporne na pot", to absolutnie musiało zostać dodane do mojej listy i, oczywiście, wypróbowane w klasie fitness. Klasa, która odbyła się na mojej sali gimnastycznej tego dnia, była vinyasą jogą, ale żeby być uczciwym, pokój był bardzo ciepły, więc poczułem, że robię dobry proces. Po zajęciach byłem lekko lśniący, ale w promiennym rodzaju zamiast sytuacji z posadą oleju. Dwie kciuki do góry za tę formułę.



Dzień piąty był szalony . Nawet zdecydowałem się wziąć Via do pracy w tym dniu, ponieważ wiedziałem, że nie będę mógł stanąć na platformie metra bez zemsty.

Naprawdę podobał mi się sposób, w jaki to podłoże wtopiło się w moją skórę, ale później zauważyłem niewielki poślizg wokół mojej okolicy nosa. To nic takiego jak blotting sheet i szybkie poprawki nie mogą naprawić.

Pomyślałem, że ten fundament będzie odpowiedni wieczorem szóstego dnia, biorąc pod uwagę, że wybrałem się na noc dla dziewcząt. Bar był pełen ludzi (tak jak bary Nowego Jorku) i niesamowicie gorący. Jednak po odrobinie tańca i obfitych pocenie się z przyjemnością stwierdzam, że byłem tylko lekko błyszczący. Na pewno nie było smug ani smug, jak się spodziewałem po tak wilgotnym wieczorze (brutto).

Okay, musiałem dodać ten do listy i zapisać go na koniec, aby porównać z podstawami z tego tygodnia. Tego dnia poszedłem na plażę i zdecydowałem się ją tam założyć (przepraszam, dermatolodzy). Po upieczeniu na słońcu i wejściu do oceanu wciąż znajdowałem się na mojej twarzy. Przysięgam, że to magia. Byłem trochę tłusty (co winię na mój krem ​​z filtrem przeciwsłonecznym), ale nie mogłem uwierzyć w to, ile pokrycia miałem po boogie-boardingu. Wygrywasz, Revlon.

Jaka jest Twoja letnia fundacja? Powiedz nam poniżej!

Tagi: włosy, makijaż, pielęgnacja skóry, fitness, piękno, celebryta, fryzjerka, wizażystka, piękno czerwonego dywanu, sekrety piękna gwiazdy, polski paznokci, porady kosmetyczne, piękno wybiegu, trendy w modzie