Jako redaktorzy piękności każdego dnia jesteśmy bombardowani masą nowych produktów (wiemy - ciężkie życie). Recenzja to seria, w której informujemy o najlepszych produktach, jakie wypróbowaliśmy. Niezależnie od tego, czy jest to szminka dla aptek, która przetrwała cały dzień, czy krem ​​do rąk, który uratował nas tej zimy, w tej kolumnie znajdziesz wszystkie nasze ulubione. Cieszyć się!

Zaznacz moje słowa: Nigdy nie zmęczy się opalającego się opalającego. Możesz teraz zbudować mój nagrobek i wytrawić w kamieniu "miłośnika opalającego się opalacza" - jestem pewien, że zawsze będę uzależniony (dopóki będzie produkowany).

W wielu kulturach (zwłaszcza amerykańskich) pocałunek słońca jest oznaką zdrowia. Ciekawostka: opalona skóra stała się kosmopolityczna w latach dwudziestych ubiegłego wieku, ponieważ rewolucja przemysłowa przesunęła robotników z klasy niższej i średniej do domu, co oznacza, że ​​jeśli byliście opaleni, mieliście zapewniony wyższy status społeczno-ekonomiczny. Od tego czasu bycie tanem zamieniło się w tętniący życiem rynek zarówno dla mężczyzn, jak i kobiet poszukujących olejów, balsamów, łóżek do opalania (eek!) I, oczywiście, produktów, które nie wymagają słońca, aby skóra wyglądała na brązowo przez cały rok .



Jako ktoś, kto został głęboko zdradzony przez słońce, zanurzyłem palec u nogi (a raczej całe ciało) w niezliczone, różne produkty bezsłoneczne, aby zamaskować moją wrodzoną bladość. Opalenizna sprawia, że ​​czuję się lepiej i pewniej, a jeśli nie szkodzę mojemu ciału, mówię: weź wszystkie pianki i balsamy. Ostatnio jednak poznałem produkt, który zmienił całą moją grę w faux-blasku. Pozwól mi wyjaśnić.

Hampton Sun jest sprzedawany jako luksusowa linia do opalania i opalania bez słońca, a jej produktem bohaterem jest Sunless Tanning Mist. Oto co się dzieje: tak bardzo jak uwielbiam sposób, w jaki wyglądam po samoopalaczu, proces zakładania go w nocy, czekanie aż wyschnie, a następnie dosłownie pokrycie mojej białej pościeli kocem, Mogę spać na nim bez obaw bez budzenia się do konturu mojego ciała à la Chrissy Teigen to żmudne.



Dlatego sam fakt, że jest w formie aerozolu, natychmiast mnie zaintrygował. Poza tym emituje super drobną mgiełkę, która pokrywa całe ciało bez konieczności przemieszczania ramion, aby dostać się na plecy. Ale najlepszą częścią tego wszystkiego jest to, że formuła jest przejrzysta i reaguje tylko z pH twojego organizmu, aby kolor nie przenosił się na ściany lub tkaninę, gdy rozpylony strumień porusza się, gdy aplikujesz. (Stosuję to w mojej łazience i nigdy nie miałem żadnych kolorów na białych ścianach, ręcznikach lub zasłonach prysznicowych). Jest także szybkoschnący, więc możesz wrócić do regularnego zaplanowanego programowania bez obawy, że zepsujesz swoją pracę.



Opalenizna trwa prawdopodobnie cały tydzień (mniej, jeśli jesteś agresywnym pracownikiem) i wygląda zupełnie naturalnie - bez pomarańczowego zabarwienia lub smug (tak długo, jak natryskujesz w ciągłym ruchu i wcierasz w dowolne obszary produktu, który mógł utworzyć się jako wynik trzymania puszki zbyt blisko skóry). Ale nawet jeśli zauważysz, że twój kolor wyblakł, czas rozpylania na nowej aplikacji jest nominalny. Uczciwe ostrzeżenie: Łatwo się wciągnąć (skończyły mi się moje bieżące zapasy i opłakuję jego stratę), więc ostrożnie zraszaj - i szczęśliwe (bezpieczne) opalanie.



Jaki jest Twój ulubiony solarium bezsłoneczny? Udostępnij to poniżej!

Tagi: włosy, makijaż, pielęgnacja skóry, fitness, piękno, celebryta, fryzjerka, wizażystka, piękno czerwonego dywanu, sekrety piękna gwiazdy, polski paznokci, porady kosmetyczne, piękno wybiegu, trendy w modzie