Jako redaktorzy piękności każdego dnia jesteśmy bombardowani masą nowych produktów (wiemy - ciężkie życie). Recenzja to seria, w której opowiadamy o kilku najlepszych, które wypróbowaliśmy. Niezależnie od tego, czy jest to szminka dla aptek, która przetrwała cały dzień, czy krem ​​do rąk, który uratował nas tej zimy, w tej kolumnie znajdziesz wszystkie nasze ulubione. Cieszyć się!

W świecie Kylie Lip Kits i ultra-matowych szminek, pojawienie się tradycyjnej szminki było pożądaną zmianą. Nic w porównaniu z modną wargą bez połysku; fajnie było wypróbować nową szminkę w 2016 roku, która niekoniecznie mieści się w kategorii "wargi wypowiedzi".

Letnia linia szminki na bodyografię może być zwyczajna pod względem satynowej faktury, ale jej formuła i zużycie to nic innego. A Kiss to the Classics to pięciokolorowa paleta kolorów zainspirowana przez znane kobiety z literackich klasyków. Marka under-the-radar znana jest z tworzenia kosmetyków na bazie mineralnej, nasyconych witaminami i przeciwutleniaczami dla najbardziej odżywczych formuł. Są też okrutni i wegańscy, i osobiście uważam, że wszystkie kosmetyki tej marki są niesamowicie nieważkie, co jest główną zaletą mojej książki.



A więc te szminki. Dyrektor kreatywna Bodyography, Lori Leib, twierdzi, że zainspirowała ją "bohaterki z klasycznych powieści fantastycznych", gdy kuratorska grała "aby każdy mógł poczuć się jak prawdziwa bohaterka". Elizabeth (daleko w lewo na powyższym zdjęciu) to modny fiołkoworóżowy odcień, którego nazwa pochodzi od wiodącej damy Pride and Prejudice, a zwracający uwagę różowy odcień pochodzi od Lolity . Wszystkie odcienie płynnie się płynnie, a kolor wypłaty jest przyzwoity. Jeśli szukasz poważnej, odważnej wargi wypełnionej pigmentem, nie będzie to dla ciebie formuła, ale kolor będzie można budować, a Lolita z łatwością może rywalizować z każdym neonowym opakowaniem pigmentowym z trzema warstwami. Elżbieta może przejść od neutralnego do jasnobrązowych odcieni brązu, by uzyskać brązowo-brązowy kolor z lat dziewięćdziesiątych.



Małe kobiety Jo and The King i Anna to dwa czerwone odcienie w kolekcji, które wydają się ucieleśniać bohaterów, których nazwano imionami najlepszych. Zdekonspirowana Jo postawiłaby sprawę za uderzająco pomarańczowo-czerwony kolor nazwany jej imieniem. To mój ulubiony z linii i wiem, że będę go nosić przez całe lato. Anna jest nieustraszoną postacią, która jest niezależna i mówi o swoim umyśle, więc dobrze by było, gdyby taki odważny czerwony odcień był jej kolorem. Przyciągnęło mnie to szkarłatno-czerwony kolor, ponieważ nie jest tam zbyt dobrze i nadal można uciec z noszeniem go w ciągu dnia. Ostatnia, ale nie najmniej ważna, jest Jane, piękna, różowa nago, na którą wpływ ma nieoceniona Jane Eyre . Szczerze przypomina mi to kolor, który Kylie miała nosić 24 godziny na dobę; jest wszechstronny i może pochlebiać wszystkie odcienie skóry - z pewnością nie do myślenia w codziennym użytkowaniu.

Po cenie 17 USD za sztukę niekoniecznie są to kradzieże, ale jeśli jesteś gotowy, aby wypróbować coś zupełnie lekkiego i nawilżającego - to znaczy, że masz już za sobą matowy trend - zdecydowanie poleciłabym wziąć jeden z tych odcieni. Niezależnie od tego, którą wybierzesz, Twoje usta będą absolutnie miłe dla kremowej formuły bogatej w aloes, a twoje letnie selfie będą wyglądać tak dobrze.



Który z tych odcieni byłbyś najbardziej zainteresowany wypróbowaniem? Powiedz nam w komentarzach!

Tagi: Alicia Beauty UK, recenzja produktu, Bodyografia