Nie jestem obcy filtrowi zdjęć. W rzeczywistości, po nauce od Jessica Alba, że ​​filtr "piękno" na Instagram Stories tworzy idealny selfie, stałem się niewolnikiem jego wygładzającej i rozjaśniającej skórę sprawności. Bezwstydnie weszłam do Photoshopa, żeby usunąć skazy, gładkie torby pod oczami i tym podobne. Ale jeszcze przed kwietniem nigdy nie korzystałem z FaceTune. Nawet nie pobrałem go na mój telefon. Trzeba przyznać, że dzięki znajomości aplikacji na poziomie powierzchni, pomyślałem, że ma to na celu zmianę kształtu i zmiany wyglądu w całkiem poważny sposób. Widziałam wystarczająco dużo nagłówków z fotografiami, w których pionowy wzór w tapecie wygasł od zaciśnięcia części ciała i biorąc pod uwagę, że z pewnością nie jestem ekspertem fotograficznym, byłam przerażona, że ​​padnę ofiarą oczywistego "strojenia". Ale bardziej niż bać się wywoływania z powodu złej edycji zdjęć, akt cyfrowego zmieniania mojego ciała, aby wyglądał inaczej niż w rzeczywistości, nie pasował do mnie. Jeśli sprawię, że część ciała będzie szczuplejsza na zdjęciu, nawet jeśli to tylko drobna zmiana, to niedokładny obraz tego, jak wyglądam, gdy stoję przed tobą. Zmiana kształtu uda to nie to samo co wygładzenie pryszcza. Moje udo jest moją sylwetką; to część mojego ciała, z którą chodzę każdego dnia. Ale pryszcz? To tymczasowy zatkany pory, które wolałbym wykluczyć z mojego zdjęcia.



Oto rzeczy: świat Instagrama jest konkurencyjny i paraliżujący. Nieustannie zastanawiasz się, czy robisz wystarczająco dużo, publikujesz wystarczająco dużo, zdobywasz wystarczająco dużo polubień, wyglądasz dość. Wystarczająco dużo . Ale kłamałbym, gdybym powiedział, że nie odczuwam presji, a podczas ostatniej podróży do Cabo, miałem chwilę słabości: Moi przyjaciele i ja nagrywaliśmy szybkie zdjęcia kostiumów kąpielowych, tak jak kręciliśmy magazyn, i nie byłem zadowolony z tego, jak moje ciało tłumaczyło. "Mogę wysłać ją do mojej przyjaciółki, Sarah, i sprawić, by jej praca była jej magią" - mówi mi mój przyjaciel Taylor. "Ona może dosłownie sprawić, że wyglądasz o 10 funtów cieńszy." To było sprzeczne ze wszystkim, o co prosiłem, ale byłem ciekawy, czy mogłaby mnie dotknąć, żeby nikt nie był mądrzejszy. Była podobno uczennicą FaceTune. Pomyślałem o tym przez kilka minut, zanim w końcu uczyniłem. "Dobra, wyślij to."



W ciągu 10 minut złożyła swoją pracę. To było szybkie, pomyślałem, ale byłem podekscytowany, że znalazłem się na odbierającym potencjalnie pochlebnym zdjęciu. Ale to, co zostało odesłane sprawiło, że mój żołądek się odwrócił.

Jak widać w powyższym gif, sprawiła, że ​​moje ramię i talia znacznie się zmniejszyły, nie dając mi żadnych wskazówek co do tego, co zmienić. Właśnie tam, na telefonie, mogłem zobaczyć, co obcy zmieni się w moim ciele, i to boli. Kłamałbym, gdybym powiedział, że nie intryguje mnie opcja posiadania mniejszego ramienia dla wszystkich Instagramów, ale ćwiczyłem przez miesiące, aby uzyskać lepszy kształt fizyczny, a moje nietknięte ramię było dowodem ze zdobyczy, którą osiągnąłem, nawet gdybym myślał, że na tym zdjęciu wygląda na większy niż bym chciał. Wziąłem oryginalne, nieedytowane zdjęcie, rozjaśniłem je i opublikowałem na Instagramie. To jest moje ciało na plaży, kropka.



Znasz te kilka minut pełnego niepokoju, jaki odczuwasz po opublikowaniu wrażliwego obrazu na Instagramie? Tak, trochę panikuję. Ale kiedy pojawiły się podobne i słodkie komentarze, czułem się pewny, że podjąłem decyzję o umieszczeniu prawdziwego mnie, zamiast zupełnie fałszywego ciała, którego na pewno nigdy nie będę miał. Będę łowić na kotach wszystkich, którzy przewinęliby się przez to, gdybym to zrobił.

Odtąd sprawy zaczęły się nieco zmieniać: na rocznicę mojego i mojego chłopaka chciał opublikować moje zdjęcie, ale byłem świadom tego wyboru zdjęć, więc postanowiłem spróbować swoich sił w zaciskaniu moje ciało z FaceTune, całkowicie hipokrytyczny ruch, aby być pewnym. Spędziłem dobre 15 minut, ściskając ekran telefonu, ale za każdym razem, gdy byłem "gotowy", czułem, że okłamywałem siebie i zaczynałem od nowa. W końcu wrzuciłem ręcznik i pozwoliłem mu opublikować nieedytowane zdjęcie. W końcu chciał mi opublikować moje zdjęcie - a nie spreparowaną wersję tego, na co mam ochotę wyglądać.

Słuchaj, na pewno nie jestem przeciwko FaceTune - od kwietnia, w rzeczywistości zarabia na stałe na moim telefonie. Dowiedziałem się, że to nie tylko aplikacja zmieniająca kształt ciała, ale że ma funkcje do wprowadzania drobnych poprawek, takich jak wygładzanie skazy, zmniejszanie cienia i rozjaśnianie cery. Często go używam; podobno z tego korzysta też 20 milionów innych osób. Rozumiem jednak, że aplikacje do edycji zdjęć mogą być problematyczne - narażają się na bezpośredni wpływ na problemy związane z obrazem ciała lub ich podwyższanie. Mówi Vivian Diller, Ph.D., "Kiedy kobiety wierzą, że mogą osiągnąć doskonałe cechy fizyczne tylko dlatego, że zdjęcia mogą zmieniać obrazy, aby wyglądały tak, jakby to było możliwe, czują się źle na swoich ciałach." Dodaje Kelsey Latimer, Ph.D., LP, asystent dyrektora Wschodniego Wybrzeża w programach ambulatoryjnych w Centre for Discovery, "Nic nie powoduje zaburzeń odżywiania, jednak czynniki społeczne i kulturowe (takie jak photoshopping) mogą wpływać na wiarę człowieka że muszą osiągnąć pewien obraz, który ma być zaakceptowany przez kulturę. " Świadomość spiralnego drastycznego FaceTuninga może mnie zabić, ale nie mam nic przeciwko podjęciu decyzji o lekkim wyretuszowaniu. Używam rozjaśniania i wygładzania skóry produktów do pielęgnacji skóry i "edytowania" przebarwień i przebarwień za pomocą podkładu i korektora, więc dlaczego nie mogę zrobić tego samego z aplikacją? To cyfrowy makijaż, jeśli zechcesz, ale jeśli kiedykolwiek moje zdjęcia zaczną wyglądać jak zamazany miraż mojej prawdziwej twarzy lub raz jeszcze dostaję świąd, by zmienić kształt części ciała, wybieram.

Tagi: włosy, makijaż, pielęgnacja skóry, fitness, piękno, celebryta, fryzjerka, wizażystka, piękno czerwonego dywanu, sekrety piękna gwiazdy, polski paznokci, porady kosmetyczne, piękno wybiegu, trendy w modzie