Czy rok 2017 byłby rokiem, w którym niefiltrowane piękno staje się nową normą? Już tak to wygląda, przynajmniej jeśli Glamour ma z tym coś wspólnego. Magazyn właśnie ujawnił swoją lutową okładkę, która przedstawia obsadę dziewczyn przed końcowym sezonem - a dokładniej, nieretuszowane uda Leny Dunham.

To po prostu wiodący obraz problemu, który promuje kobiety - w rzeczywistości tylko kobiety pracowały nad jego publikacją od początku do końca. Przełomowa okładka z pewnością podkreśla, że ​​MO, poczynając od tego, że pokazywanie cellulitu w jednym z głównych magazynów modowych jest, no, przełomowe. Czy to nie ironia, ponieważ ponad 90% kobiet ma cellulit?

Nie trzeba dodawać, że internet oklaskiwał ruchy magów, w tym samej Dunham. "Dziękuję Glamour za pozwolenie, by mój cellulit zrobił cholerną rzecz w kioskach w dzisiejszych czasach", powiedziała na wzruszającym stanowisku Instagram, wyrażając nadzieję, że któregoś dnia, obejmując swoje naturalne piękno, nie będzie uważane za "odważne", ale normalne.



Okay, oto: przez całe moje nastolatki powiedziano mi, nie bez powodu, że wyglądam śmiesznie. Potbelly, królicze zęby, pukanie kolanami - nigdy nie wydawałbym się tego robić dobrze i prześladował mój każdy ruch. Pozowałam jako pewna siebie, pewna siebie, potajemnie przerażona i zraniona nieostrożnymi komentarzami i wrogością. Wyjaśnijmy coś: nie nienawidziłem tego, jak wyglądałem - nienawidziłem kultury, która mówiła mi, żebym jej nienawidziła. Kiedy moja kariera zaczęła się, niektórzy ludzie świętowali mój wygląd, ale zawsze przez obiektyw "czyż nie jest odważna? Czy nie jest to taki odważny ruch, aby pokazać TO ciało w telewizji?" Potem były legiony trolli, które sprawiały, że dokuczanie w liceum wyglądało jak przeklęty żart z gwałtownymi groźbami, które rzucali na siebie, obrzydliwe obelgi, które sprawiały, że bałem się nastolatków takich jak ja, którzy mogą czytać moje komentarze. Cóż, dzisiaj to ciało jest na okładce magazynu, które miliony kobiet będą czytać, bez photoshopa, moje udo na pełnym niedoskonałym wyświetlaczu. Bez względu na to, czy zgadzasz się z moją polityką, na przykład z moim występem, czy z tym, co robię, to nie ma znaczenia - moje ciało nie jest uczciwą grą. Nikogo nie ma, bez względu na ich rozmiar, kolor, tożsamość płciową, i jest miejsce dla nas wszystkich w kulturze popularnej, które można uznać za piękne. Haters będą musieli zdobyć więcej intelektualności i kreatywności ze swoimi problemami w 2017 roku, ponieważ nikt z nas nie będzie bał się mumu przez bezimiennych mieszkańców piwnic, okrutnych blogów, a nawet naszych partnerów i przyjaciół. Dziękuję kobietom z Hollywood (i na Instagramie!) Na czele, inspirując i normalizując kobiecą formę w KAŻDEJ formie, a także dziękuję @glamourmag za umożliwienie mojej celulitisowi zrobienia tego cholerstwa na dzisiejszych stojakach informacyjnych ❤️ Kocham Cię wszystko.



Zdjęcie opublikowane przez Lenę Dunham (@lenadunham) 3 stycznia 2017 o 9:00 czasu PST

W tej notatce zobacz, co się stało, gdy jeden z redaktorów zdecydował się zrezygnować z fundacji.

Tagi: Alicia Beauty UK, Lena Dunham, cellulit, pozytywność ciała