Każdy miłośnik piękna może odnosić się. Podnosisz tu nową tubkę tuszu do rzęs, szminkę i ten nowy środek czyszczący, którego próbujesz. Podchodzisz do kasy tylko po to, by zostać brutalnie zaskoczonym, kiedy usłyszysz, że twoja suma wynosi połowę twojej dwutygodniowej wypłaty. Mogłabym uniknąć kupienia mojej porannej latte na następny tydzień, myślisz sobie. Naprawdę nie muszę zamawiać na kolację w sobotę i niedzielę . To zawsze ta sama gehenna z nami. Dlatego uwielbiamy markowe sklepy z zakupami i sprzedaż Sephora; w ten sposób jest to trochę łatwiejsze w naszych portfelach.

Ale na szczęście mamy inną opcję przy zakupie niedrogich i skutecznych produktów kosmetycznych. Brandless właśnie rozszerzył swoją istniejącą linię kosmetyków, a każdy produkt kosztuje zaledwie 3 USD. Tak, poważnie, to wszystko.



Jeśli nie wiesz o Brandless, jest to firma, która sprzedaje opakowane produkty kosmetyczne w sposób bezpośredni do konsumenta, co pozwala zaoszczędzić pieniądze firmy, obniżając cenę produktu. W chwili powstania Brandless rozpoczął produkcję niedrogich artykułów spożywczych i artykułów gospodarstwa domowego, a następnie w zeszłym roku dokonał inwazji na piękno produktów pielęgnacyjnych, pielęgnacyjnych i pielęgnacyjnych. (Przeczytaj o sklepie internetowym, który sprzedaje także produkty spożywcze za 3 dolary.) Najlepsze jest to, że każdy produkt jest wolny od ostrych chemikaliów i toksycznych składników. Firma podobno zakazała ponad 400 wspólnych składników, które mogą być szkodliwe dla naszego zdrowia, takich jak siarczany, parabeny, fosforany, barwniki syntetyczne i substancje zapachowe. I myślałeś, że czyste piękno oznacza wyższe ceny, prawda? W e-mailu od marki dowiedzieliśmy się, że "brandless wierzy w większą przejrzystość i przejrzystość wokół tego, co umieszczamy i na naszych ciałach, i że wyższe standardy nie powinny oznaczać wyższych cen". Amen.



Ciekawe, czy produkt o wartości 3 USD będzie działał tak samo jak mój zwykły skład, spróbowałem niektórych nowych produktów tej marki.

Kolekcjonuję tonery jak nikogo, ale tylko butelki, które znam, są pełne uczciwych, delikatnych składników i ciężko działających substancji aktywnych. Byłem trochę zdenerwowany, aby wypróbować ten toner, wiedząc, że większość tanich toników na bazie orzechów czarnych jest niesamowicie suchych, ale ku mojemu zaskoczeniu, ten toner czuł odżywianie i złagodzenie mojej skóry; nawet następnego ranka wydawało mi się, że moje pączki wyglądają mniej widocznie. Z pewnością nie był tak nawilżający jak niektóre z moich droższych toników z kwasem hialuronowym, ale w imię jaśniejszej skóry zdecydowanie wykonał należytą staranność. Jako taki, prawdopodobnie zapiszę go na kilka dni, kiedy moja skóra wygląda na nieco nudną i popękaną.

Moisturizer to kolejny produkt, z którym wolałbym nie ryzykować, ale w imię dziennikarstwa zaryzykowałem. Jest to dość ciężki krem, wypełniony lipidami, takimi jak olej słonecznikowy, masło shea i olejek lawendowy, ale te działają dobrze dla mojej wrażliwej, suchej skóry, która potrzebuje bogatych olejków, aby utrzymać moją barierę skórną w stanie nienaruszonym. Ma również aloes, który uspokaja i nawilża moją skórę, dwa czynniki, których zawsze szukam w nocnym balsamie.





Moje stopy naprawdę przebiły się przez dzwonek tej zimy z butów na obcasach prawie codziennie, więc odciski palców stóp są nierealne (przepraszam za wzrok). Miałem nadzieję, że ten krem ​​do stóp pomoże przywrócić moje biedne stopy, więc latem tego roku wyglądają na przyzwoite w sandałach. Jest niesamowicie bogaty dzięki jojobie, słonecznikowi i olejowi z orzecha kokosowego, i sprawia, że ​​czują się niemal miękko niemal natychmiast. Jest również nasycony miętą, która pozostawia przyjemne uczucie mrowienia.

Mogę powiedzieć od razu, czy spodoba mi się balsam do ust - niektóre są zbyt tłuste lub nie odżywiają się wystarczająco lub mają nieprzyjemny smak, więc ten balsam miał małe okienko, aby mnie zaimponować. W ciągu kilku sekund od zastosowania tego balsamu wiedziałem, że to zwycięzca. Pachnie i smakuje niesamowicie i ma odpowiedni poziom nawilżenia, dzięki któremu moje usta były miękkie i gładkie przez wiele godzin. Ta wersja nie jest nowością, ale - Brandless niedawno wyszedł z kokosowym balsamem do ust, ale kokosowy zapach mnie nie kręci, więc spróbowałem tej odmiany.

Myślę, że trudno byłoby zepsuć zalotkę - są całkiem proste, więc poprzeczka była dość wysoka dla tego lokucha. Nie było zaskoczeniem, że doskonale sprawdziła się, nadając moim rzęsom hojny loki, bez żadnych załamań i zgięć w moich rzęsach.

Szampon ten łączy w sobie aloes i zieloną herbatę, aby nawilżyć i odżywić, a także ekstrakt z rozmarynu, który stymuluje mieszki włosowe i zapewnia działanie antyoksydacyjne. Każdy rodzaj włosów jest mile widziany w używaniu tego szamponu (to naprawdę jest marka oparta na tworzeniu produktów dla wszystkich ). Zdarza się też, że jest wolny od okrucieństwa, bezglutenowy i wegański.

Odżywka Green Tea & Aloe (3 USD) również sprawdza wszystkie te pudełka. Używaj tych produktów w tandemie, aby nawilżyć i delikatnie oczyścić włosy (nawet jeśli są uszkodzone lub poddane obróbce kolorem).



Opakowanie, podobnie jak formuły marki, jest proste i eleganckie. Coś w tym środku czyszczącym w szczególności wydziela pewne je ne sais quoi . Składniki też nie bolą. Został skomponowany z ekstraktem z grejpfruta, a następnie pije, aby pozbawić skóry brudu, oleju i makijażu bez pozostawiania go w stanie surowym lub podrażnionym.

To mycie ciała to 10 płynnych uncji, co jest całkiem niezłą ilością, gdy kosztuje tylko 3 USD, prawda? Zielona herbata i aloes nawilżają, oczyszczają i odżywiają. Prawdziwą gwiazdą pokazu jest olejek z drzewa herbacianego, który ma naturalną antybakteryjną jakość.

Ten żel do golenia pomoże pozbyć się skóry po podrażnieniach, skaleczeniach i poparzeniach po goleniu (co, powiedzmy sobie szczerze, jest najbardziej denerwującą częścią dotyczącą golenia). Nałóż je, zanim uruchomisz brzytwę po skórze, a wyciąg z wodorostów odżywi i odżywi.

Ten balsam do ciała łączy zieloną herbatę i mieszankę aloesu z olejem szafranowym, który jest naturalnym składnikiem odżywczym i przeciwutleniającym. Będziemy o tym pamiętać, bo to tylko 3 USD. Możemy spienić je na suchej skórze przez całą jesień i zimę bez obawy o koniec butelki, które powstają w wyniku wykańczania innych luksusowych balsamów. Ten jest lekko pachnący aloesem, ale jeśli jesteś bardziej bezzapachowy, spróbuj bezzapachowego balsamu do ciała (3 $).



Następnie przyjrzyjmy się naszym ulubionym produktom kosmetycznym o przystępnej cenie.

Tagi: Alicia Beauty UK, Beauty News