Jest to szczególnie ciepłe wtorkowe popołudnie w Los Angeles i siedzę w salonie Kim Kardashian West.

(Nie podważanie go pogodą nie sprawia, że ​​sytuacja wydaje się mniej dziwna.

Przynajmniej myślę, że to salon Kardashiana. Jasna, szklana przestrzeń - położona na wzgórzach Bel Air - została przekształcona w prowizoryczny salon wystawowy w różowej gumie do żucia. Słowo piękna jest zdobione na jednej ze ścian. Z przodu pokoju znajduje się piedestał najnowszej odsłony firmy: jej kolekcja KKW Beauty.

Ale to wszystko nadal jest dziwnie znajome - w końcu jestem w telewizorze, który zdarza się być czyimś domem. Jestem otoczony przez garstkę innych redaktorów z równie nieskładnymi wyrazami twarzy; ledwo możemy uwierzyć, gdzie jesteśmy. Ale bez jakiejkolwiek fanfary, wśród naszych szeregów jest inna osoba. Kardashian od niechcenia siada i przedstawia się, a pokój zapada zupełnie bezgłośnie. "Kuszetki są tam zwykle", mówi leniwie, mokre fale spływające po jej ramionach. "Musieliśmy przenieść pianino. Północ była tak zagubiona dziś rano, kiedy chciała się bawić.



Mogę tylko założyć, że świat Północy zostanie ponownie złożony jutro - ale po pierwsze, rezydencja Kardashian-West będzie gościć imprezę startową KKW Beauty jeszcze dziś wieczorem. Ale choć ekspansywne pierwsze piętro zostało uwolnione od wszelkich zamieszanych w nie rzeczy i zrobione ekstrawaganckimi dekoracjami - na przykład lustrzanym "pokojem selfie" ozdobionym świeżymi różami - wciąż jestem zbyt świadomy, że chodzę po domu jednej z najbardziej rozpoznawalnych rodzin na świecie. Kilka minut, zanim usiądzie z kobietą godziny na rozmowę jeden-na-jeden w holu, pomagam sobie przy przekąskach z kuchennego blatu.

Tak więc w duchu tego bardzo surrealistycznego rodzaju zażyłości, moje pierwsze pytanie do Kardashian jest raczej spowiedzią: jestem zdecydowanie anty-konturowy. Jak tylko słowa wymkną mi się z ust, w połowie spodziewałem się usłyszeć karykaturalne zadrapanie rekordu, które zaprowadziło zajęty pokój do piskliwego zatrzymania. Ale jej wyraz pozostaje uprzejmy, gdy wyjaśnia, że ​​nawet osoby o skrajnie niskim podejściu do makijażu, ahem, ja-mogą bawić się z konturowaniem. "Nie wszystko musi dotyczyć rzeźbienia i tych zwariowanych linii, które wszyscy widzą na zdjęciach", mówi o zestawie KKW Beauty Creme Contour & Highlight Kit (48 USD). "Naprawdę go używam, jeśli nie chcę nosić podkładu i po prostu chcę tego ciepła na mojej skórze. Po prostu rysuję dwie linie [w dół nosa] i łączę się z palcami lub mieszanką ". W rzeczywistości produkt został specjalnie opracowany z myślą o tego rodzaju przyjazności dla użytkownika - dlatego właśnie Kardashian wybrał formułę kremową, umieszczoną w podwójnej skończył się kij. "To także dlatego, że zdecydowaliśmy się na dwa kolory - jeden jest lżejszy od konturu, więc jeśli się pomylisz, to nie jest aż tak poważne." Jestem pół przekonany.



Uniwersalność kolekcji jest również widoczna w szerokiej gamie odcieni skóry. Kiedy pytam ją o to, Kardashian mówi, że była zaskoczona reakcją zarówno publiczności, jak i własnej sieci osobistej. Pomimo zbyt wszechobecnego braku reprezentacji w branży, dla niej od samego początku wydawało się to oczywiste. "Po prostu nie było żadnej innej opcji", mówi. "Chciałem, aby wszyscy byli w stanie zdobyć produkt." Niektórzy z moich znajomych zadzwonili do mnie i powiedzieli: "Dziękuję bardzo za stworzenie produktu, którego mogę użyć". Byłem trochę zszokowany, że nie było takiego zasięgu, że nie był to już standard.

"Bez względu na to, kto jest w pobliżu, po prostu bądź wierny temu, kim jesteś i rób to, co chcesz robić".

Ale ma się rozumieć, że przy niemal pewnej popularności kolekcji będzie to kolejny przykład niesamowitej zdolności Kardashiana do obalenia normy. ("Kobieta, która sprawiła, że ​​uwielbiam mój tyłek!", Znajomy wysyła mi SMS-a, gdy mówię jej, z kim rozmawiam po południu.) I ten standard inkluzji jest również podany w jej rodzicielstwie: Kiedy pytam ją, czego chce córkę, aby wiedzieć o pięknie, gdy się starzeje, Kardashian mówi, że chociaż planuje podpisać kontrakt z North na lekcje makijażu - coś, co ojciec Kardashian zrobił dla niej, gdy miała 14 lat, to wszystko zależy od indywidualności.



" Ja osobiście uwielbiam nosić makijaż, więc to robię " - wyjaśnia. "Ale moja najlepsza przyjaciółka nienawidzi nosić makijażu i trudno jej zobaczyć, jak się podoba, dlatego, że twoja mama nosi makijaż, bez względu na to, kto jest w pobliżu, po prostu bądź wierny temu, kim jesteś i rób to, co chcesz robić. rada, którą chcę jej dać ".

Jeśli chodzi o radę, którą dał mi Kardashian - tak, kontury mogą wpłynąć na moją bardzo nie wymagającą konserwacji rutynę piękności - wprowadziłem ją w życie następnego ranka z moim świeżym zestawem produktów KKW Beauty. Jak wspomniano, każdy produkt w zestawie jest podwójnie zakończony: narzędzie do mieszania ma szczotkę Kabuki na jednym końcu i gąbkę na drugim; kij konturowy charakteryzuje się ciemną i lekką wariacją w tym samym odcieniu; zakreślacz ma matowe wykończenie na jednym końcu i odrobinę połysku z drugiej.

Nie będę udawał, że nie czułem się jak oszust, gdy rysowałem linie wzdłuż nosa i wzdłuż kości policzkowych, ale gdy zacząłem pracować palcami zgodnie z instrukcją, moje wątpliwości szybko się rozpływały: kolor łatwo się zmieszał, zostawiając mnie z odrobiną wiarygodnego ciepła i definicji. Wszelkie błędy zostały łatwo usunięte za pomocą poręcznej szczoteczki.

Wizyta w jej domu miała miejsce tylko jeden na jeden kurs zderzeniowy, ale dobrze, Kim Kardashian West, wygrywasz: Jestem oficjalnie konwerterem. (Czy jesteś dostępny w przyszłym tygodniu, aby omówić brwi?)

Kup kolekcję KKW Beauty tutaj.

Następne spotkanie: Poznaj Eizę González, najgorszą feministkę Hollywood.

Tagi: Alicia Beauty UK, Kim Kardashian, Beauty News, News, kkw beauty, kkw beauty, kkw beauty, kkw beauty