Zacznę od stwierdzenia, że ​​nigdy nie czułem się szczególnie zmuszony do channelowania mojej wewnętrznej bogini słońca. (Obwiniam moją tradycyjną chińską babcię, która sapnęła z przerażenia, gdy raz zasugerowałem pójście do parku bez parasola.) Powiedziawszy to, zajmuję się sztuką z brązu. W czasie liceum miałem pierwszą okazję do samodzielnego opalania się, z balsamem do drogerii, który sprawił, że poczułem wyraźny zapach DHA przez trzy miesiące, oraz moje nowsze eksperymenty z Bronzing Mousse St. Tropez (42 USD) (mój najlepszy wybór dla każdego, kto szuka nieprzyjemna, naturalnie wyglądająca opalenizna).

Z biegiem lat moje pragnienie osiągnięcia statusu brązowej bogini znacznie się zmniejszyło - być może dlatego, że przeniosłem się z Seattle do słonecznego Los Angeles, gdzie wiecznie pogodna pogoda nadawała moim pastopodobnym nogom naturalny kolor. Tak czy siak, nie jestem pewien, co zmusiło mnie do wypróbowania Olaya Total Effects Stopual Sunless Tanner (21 USD) - ale cieszę się, że to zrobiłem. Ten lekki, codzienny balsam do twarzy nadaje mojej cerze naturalny wygląd, który jest daleki od wyglądu Oompa Loompa, który prześladuje moje koszmary. Dodatkowo, jest pełen składników przeciwdziałających starzeniu, które obiecują zwalczać zmarszczki, gładki kaszel i rozjaśnić otępienie. (Moja tłusta skóra jest szczęśliwa, że ​​kwas salicylowy również znalazł się na liście składników). I na koniec - czy jesteś gotowy na tego kopacza? - nie pachnie . W jakiś sposób Olayowi udało się stworzyć stopniowy bezsłoneczny garbnik, który nadaje mu blasku bez najmniejszego zapachu tego denerwującego zapachu DHA.



Wystarczy powiedzieć, że mój krem ​​nawilżający AM oficjalnie został wyrzucony na krawężnik przez tę magiczną, świeżą pachnącą dawcę blasku - przykro mi, babciu.

Tagi: włosy, makijaż, pielęgnacja skóry, fitness, piękno, celebryta, fryzjerka, wizażystka, piękno czerwonego dywanu, sekrety piękna gwiazdy, polski paznokci, porady kosmetyczne, piękno wybiegu, trendy w modzie