Redaktorzy urody nie są dokładnie znani z lojalności marki. W rzeczywistości bardzo niewielu może wymienić więcej niż jeden produkt w monogamicznym związku przez ponad kilka miesięcy. To nie jest tak, że jesteśmy zmienni z natury. Chodzi o to, że zanim dotrzemy do dna słoika z kremem na noc, mamy nowy, który zakochamy się w oczekiwaniu na nas. (Wiemy, że życie jest ciężkie.) Mówimy wam to wszystko, aby podkreślić znaczenie produktów, które trafiają do naszej regularnej rotacji - te, które nie są zastępowane przez najnowsze i najlepsze, nasze prawdziwe ( piękno) kocha. W lutym udostępniamy wszystkie nasze historie miłosne o produktach. Cieszyć się!



Jest to znak kwitnącego związku, gdy obiekt twojego uczucia natchnie cię, abyś był lepszy, prawda? W tym celu nie mogę powiedzieć, że wiele zrobiłem dla mojego ulubionego produktu kosmetycznego, ale na pewno ma to dla mnie. Nie chodzi nawet o to, że Ilka's Polka Dots & Moonbeams Illuminator (34 USD) to gwiezdny produkt, choć jest - reprezentuje coś znacznie większego w mojej podróży kosmetycznej, ponieważ jest to produkt, który całkowicie zmienił sposób, w jaki podchodzę i używam makijażu. Polka Dots & Moonbeams, nie zakochałem się w tobie - znowu zakochałem się w makijażu.

Zawsze uwielbiałem świat piękna, albo tak naprawdę, myślałem, że tak, przynajmniej z daleka. Na poziomie osobistym piękno zawsze było bitwą. Przeszedłem przez moje etapy, tak jak wszyscy, ale od lat zakładałem, że jeśli chcę wyglądać i czuć się wspaniale, muszę zrobić mnóstwo wysiłku. Moje gęste, falujące włosy musiały zostać oswojone z ułożonymi kremami i gorącymi narzędziami; Potrzebowałem grubej warstwy podkładu, kredki do oczu, cieni do powiek i rumienić się, by wyjść z drzwi. To była w zasadzie moja rutyna w pigułce i spędziłem tyle czasu samotnie na tych elementach, że zignorowałem te rzeczy, które prawdopodobnie miały większe znaczenie - na przykład moją skórę. A ponieważ subskrybowałem formalny sposób stosowania makijażu, a nie miałem pojęcia, co tak naprawdę wygląda na mnie najlepiej, szczerze mówiąc, nie wyglądałem najlepiej. Przez moje wczesne lata dwudziestu byłem całkowicie rozczarowany tym wszystkim i zacząłem chodzić bez makijażu całkowicie regularnie, z wyjątkiem przeciągnięcia tuszu do rzęs. (FWIW, to jest mniej więcej w tym czasie, gdy dostawałem zimne indyki na produkty do włosów).



A potem, nieco ponad rok temu, ten iluminator wylądował na moim biurku. Przypadkowo zacząłem (w końcu) dostać się do pielęgnacji skóry iw rezultacie byłam jeszcze bardziej urocza niż makijaż. Dlaczego miałbym ukrywać swój nowo odkryty blask? Dopiero gdy przygotowywałam się do wieczornego wyjścia, przesuwałam kremową pałeczkę wzdłuż moich policzków i wybiegłam z drzwi, ledwo zerkając w lustro, kiedy szłam.

"Stary, twoja skóra wygląda niesamowicie ", mój przyjaciel zachwycił się słabo oświetlonym barem. "Świecisz!" Kiedy zrobiłem pit stop w łazience, w końcu zrozumiałem, że miała na myśli: To było tak, jakby ktoś wziął moją świeżo zroszoną cerę i wzmocnił moc, jak prawdziwy filtr na Instagramie. I kości policzkowe! Nagle je miałem!

Byłem w 100% sprzedany, kiedy po zdjęciu makijażu tego wieczoru uświadomiłem sobie, że moja skóra była bardziej miękka i bardziej nawilżona, gdzie znajdował się organiczny, oparty na roślinach zakreślacz. I nagle przyszło mi do głowy, że może wszystko to cofnąłem. Nie potrzebowałam mieć nic wspólnego z makijażem, po prostu musiałam być mądrzejsza. I w pewnym sensie, myślę, że właśnie wtedy naprawdę zostałem redaktorem urody.



W ciągu nadchodzących tygodni zacząłem powoli obracać więcej makijażu w mojej rutynie, wybierając produkty, które poprawiły mój naturalny wygląd dzięki składnikom, które zrobiłyby to samo. Do dziś żyję dla emocji znaleziska. Mam jednolitą twarz, ale zawsze szukam niesamowitych produktów, które można ulepszyć na lepsze.

Mimo to, podczas gdy mój występ pozwolił mi obrócić się przez naprawdę niesamowity makijaż, jedyną rzeczą, której nie wymienię, jest mój ukochany zakreślacz Ilii. Przeszedłem przez kij po tym wszystkim, uzależniony od płynnej, kremowej formuły i rozświetlonej od wewnątrz blasku, który tworzy. Ale czy nadal znajdowałbym się w mojej próżności jak trofeum, gdybym znalazł świetnego zakreślacza? Prawdopodobnie. Z wyjątkiem tego, że jestem "najbardziej udoskonalony".

Czy masz produkt, który całkowicie zmienił sposób, w jaki podchodzisz do swojej codzienności? Opowiedz mi o tym poniżej i przeczytaj więcej historii miłosnych redaktora tutaj.

Tagi: Alicia Beauty UK, ilia, My Love Story