"Jakieś dalsze pytania?" Zapytał ankieter, gdy doszliśmy do końca części pytań i odpowiedzi. "Nie w tym czasie, " odpowiedziałem. Ale to tylko częściowo prawda. Miałem jeszcze jedno pytanie, które nie przyszło mi do głowy, gdybym była białą kobietą: "Czy mogę nosić moje naturalne włosy?"

W czasie tego wywiadu byłem niedawnym absolwentem z licencjatem z psychologii próbującym znaleźć pracę w nowym mieście. Dostosowanie się do kultury nowej pracy jest zawsze trudne, ale jest jeszcze gorzej, gdy jesteś jedyną osobą z "kręconymi" włosami. Jako czarna kobieta moje włosy są ważną częścią mojej tożsamości. Dla wielu Amerykanów z czarnej i mieszanej rasy nasze włosy mówią więcej o naszym DNA niż kiedykolwiek potrafiły nasze usta. Stulecia ucisku systemowego oddzieliły nas od większości naszej historii, a nasze włosy są jedynym związkiem, jaki mamy z naszym miejscem pochodzenia. Również wyjątkowe dla czarnych Amerykanów jest piętno naszych włosów oznaczane jako "nieprofesjonalne".



Wywiady często są dla mnie źródłem skrajnego niepokoju. "Co zrobię z moimi włosami?" Często myślę z tygodniowym wyprzedzeniem.

Niestety, nie jest to problem, który jest dla mnie wyjątkowy. Szybkie wyszukiwanie w Google da setki przykładów czarnych kobiet, które spotkały się z moim najgorszym lękiem - powiedziano im, że ich naturalne włosy nie są wystarczająco profesjonalne w miejscu pracy. Pamiętam, jak czytałem o jednej kobiecie, która została zachęcona do noszenia splotu do pracy i zapytała, kiedy jej włosy powrócą do "normalności" po noszeniu jej afro. To nie jest rzadkie doświadczenie.

Oto podstawowy problem: poprzez wprowadzenie zakazu wiklin i afros agencje zatrudnienia wspierają system białej supremacji, która przede wszystkim powstrzymuje czarnych Amerykanów od dobrych miejsc pracy. Aby "być w dobrym stylu" w głównym nurcie białego społeczeństwa, czarne kobiety są radzone (czytaj: wymuszone), aby zmienić naszą naturalną fakturę, aby stały się "prezentowalne". (Dla wielu oznacza to drogie, wysokiej jakości rozszerzenia.) Noszenie mojego włosy w afro są odpowiednikiem prostowłosej osoby, która nosi włosy w dół. Równie łatwo jest wstać i iść rano, ale jest to znacznie mniej akceptowalne. Dlaczego istnieją zakazy na derkach, ale bez zakazów na końskie grzbiety?



Czarne kobiety w najwyższych biurach zajmują się badaniem włosów. I duży powód, dla którego jesteśmy, ponieważ uczymy się od najmłodszych lat, nasze włosy nie są wystarczająco dobre. Szkoły zakazują naszych fryzur, a nauczyciele naruszają naszą osobistą przestrzeń, aby krytykować nasze włosy. Pamiętam nauczyciela z mojego gimnazjum, ponieważ inni uczniowie rzucali obelgi na jednego z moich czarnych kolegów z klasy, których włosy nie były w jej stylu.

Dlaczego istnieją zakazy na derkach, ale bez zakazów na końskie grzbiety?

Analiza, którą napotykamy w odniesieniu do naszych włosów, miała wpływ nie tylko na moją samoocenę, ale na poziom komfortu, jaki odczuwałem w mojej pracy jako asystentka w biurze podstawowej opieki zdrowotnej. Chociaż miałem szczęście pracować w miejscach, w których nigdy nie sklasyfikowano moich włosów jako niedopuszczalnych, czułem presję, by nosić przedłużenia, aby się w nich wtopić.

Po kilku chwilach, gdy nosiłam włosy na głowie, zostanę zasypany pytaniami. W końcu byłem tak niezręczny, że zdecydowałem się całkowicie odejść z pracy. Ale co z kobietami, które od lat muszą być w pracy, gdy uczą się ich naturalnych włosów, są nieprofesjonalne?



Postanowiłem zostawić tę pracę znacznie bardziej niż politykę włosową - była ona chaotyczna i często mnie nie szanowano. Ale odejście z tej pracy było katalizatorem ważnej decyzji: nigdy więcej nie uczestniczyć w rozmowie z "zmienionymi" włosami.

Aby to zrobić, musiałem ponownie ocenić negatywne wiadomości, których nauczyłem się o tym, co jest i nie jest wystarczająco profesjonalne, aby nosić do pracy. Na początku zwykle nie pojawiałam się z moimi luźnymi włosami (w afro), ale zacząłem układać włosy w sposób, który dobrze pasował do mojej tekstury i schlebiał mi w twarz, jak oplecione opaski na głowę i wysokie kłęby. Gdybym oczekiwał, że pokażę się autentycznie i bezproblemowo czarny, nigdy bym nie musiał sobie poradzić z obawą ujawnienia moich prawdziwych włosów.

Przed opuszczeniem mojej starej pracy zwykle nosiłem przedłużenia, ale po moim odejściu zatrzymałem się prawie całkowicie. Wiedziałem, że mój pierwszy krok w kierunku normalizacji różnorodności potrzebnej do rozpoczęcia normalizacji samego siebie. Znalazłem fryzjera w Gentlemen's Salon w Cheyenne w stanie Wyoming, który mógł stylizować moje włosy w sposób, który chronił je, pokazując moje prawdziwe ja, jak plecione upięcia, dwupasmowe zwroty akcji i płaskie zwroty akcji. Kilka pierwszych razy czułem się nagi, z moimi włosami pokrojonymi na głowie. Byłem zakłopotany tym, jak różne są moje włosy od innych.

Wiedziałem, że mój pierwszy krok w kierunku normalizacji różnorodności potrzebnej do rozpoczęcia normalizacji samego siebie.

Na początku obawiałam się, że moje włosy przyciągają uwagę, mimo że komentarze, które otrzymałem, były zdecydowanie pozytywne od kobiet wszystkich ras. "Żałuję, że nie mogę tego zrobić z moimi włosami" i "Kocham twoje włosy!" Były najczęstsze. Najczęściej odpowiadałem z uśmiechem i podziękowaniami. Z czasem zrozumiałem, że ich celem nie jest zawstydzenie mnie - zrobiło się to z podziwu.

Kilka miesięcy później, kiedy zacząłem moją ostatnią pracę w biurze, byłem naturalnym profesjonalistą do włosów. Oczekiwałem, że będę nosić moje włosy w stanie naturalnym, a moi współpracownicy to przyjęli, ponieważ nie wiedzieli nic innego. Widok moich warkoczy, a nawet afro był dla nich normalny i wspaniale było nie rozmawiać o moich włosach, jakby to była wielka sprawa. Pracowałem nad tym przez cztery miesiące, zanim zdecydowałem się zostać w domu z moim synem i nie było ani jednego czasu, w którym czułbym się nieswojo przedstawiając moje prawdziwe ja.

Teraz, gdy pracuję w domu, moje włosy nie są tak ważne. W rzeczywistości, w niektóre dni, nie robię nic. Ale cieszę się, że dotarłem do miejsca, w którym czuję się komfortowo, nosząc moje włosy w sposób, który jest sprzeczny z "normą" społeczeństwa. Jeśli kiedykolwiek zdecyduję się na pracę na miejscu, dobrze jest wiedzieć, że mam plan, w którym czuję się komfortowo w miejscu, gdzie jestem uważany za "innego". Do tego czasu można mnie znaleźć, obracając jedną z moich cewek wokół mojego palca z moimi oczami przymocowanymi do ekranu. Nie próbować, po prostu być naturalnym.

Tutaj w Byrdie wiemy, że piękno jest czymś więcej niż tutoriale warkocze i recenzje tusz do rzęs. Piękno to tożsamość. Nasze włosy, nasze rysy twarzy, nasze ciała: Mogą odzwierciedlać kulturę, seksualność, rasę, a nawet politykę. Musieliśmy gdzieś na Byrdie porozmawiać o tych rzeczach, więc witajcie w The Flipside (jak w drugiej stronie urody, oczywiście!), Dedykowanym miejscu dla wyjątkowych, osobistych i nieoczekiwanych historii, które rzucają wyzwanie naszej definicji "piękna". " Tutaj znajdziesz fajne wywiady ze sławnymi osobami LGBTQ +, wrażliwe eseje na temat standardów urody i tożsamości kulturowej, feministyczne medytacje na wszystkim, od udo do brwi i wiele więcej. Pomysły, które nasi autorzy odkrywają tutaj, są nowe, dlatego chcielibyśmy, abyście również i ty, nasi doświadczeni czytelnicy, wzięli udział w rozmowie. Pamiętaj, aby skomentować swoje myśli (i podzielić się nimi w mediach społecznościowych z hashtagiem #TheFlipsideOfBeauty). Ponieważ tutaj, w The Flipside , wszyscy są słyszani.

Dalej: Cztery kobiety mówią o nauce kochania cech, które społeczeństwo nazywa "wadami".

Tagi: Alicia Beauty UK, The Flipside